user_psz pisze:a czy ktoś posiadał zamienniki firmy ASARTO i może podzielić się doświadczeniem?
U mnie się nie sprawdziły. Pierwsze 2 dostawy jakie miałem były ok, ale z biegiem czasu było już tylko gorzej. Zdarzały się tonery zwyczajnie pęknięte (rozpadały się na 2 części po wyjęciu z opakowania), inne brudziły lub co gorsza ...zamazywały całą stronę na czarno podczas wydruku. Co prawda z wymianą wadliwego tonera nie było problemu, ale po jednej z wymian kiedy na 10 reklamowanych tonerów 3 były znów wadliwe zrezygnowałem z tej marki. Teraz używam INQ i jak na razie jest OK.